Dzień dobry, dwa bobry i szczupak!
No i jak to szybko to lato minęło, co? Jutro oficjalnie zaczyna się jesień, choć dla mnie lato umarło już dawno temu wraz z rozpoczęciem roku szkolnego. Jutro urodziny Aśki. Wszystkiego najlepszego Aśko.
U mnie na głośnikach Adele - Someone like you. Wspomnienia z wyjazdu wracają.
A właśnie zmieniłam wystrój bloga. Jak wam się podoba? Mi osobiście bardzo, bardzo.
Pora wyciągnąć z szafy ciepłe szaliki, czapki i płaszcze. Przez moje lenistwo letnia odzież jeszcze trochę u mnie pogości. Może to i dobrze..? Zauważyłam, że wszystkie kurtki i stare rzeczy są na mnie za małe. To wyrastanie jest dobijające. Trzeba się wybrać na zakupy, a jesienno/zimowy shopping to coś co w moim wykonaniu nie wychodzi najlepiej. Żadna kurtka mi nie pasuje. Jestem taka wybredna.
Lubię złotą jesień w okresie wrzesień/październik. Listopad jest taki dobijający, nie uważacie? Dla poprawienia humorku wstawiam zdjęcie owej złotej jesieni:
Paradoksalnie życzę wam szczęśliwego ostatniego dnia lata, kochani!
Ja też jestem strasznie wybredna na jesienno/zimowych zakupach ;)
OdpowiedzUsuńRacja dla uczniów lato skończyło się wraz z 3 września -,-
Świetny ten nowy wygląd ! :D
OdpowiedzUsuńCo do lata , też czuję ,że skończyło się od 3 września .
Ale ja tam lubię jesień - jest wtedy tak ładnie xD
A ja lubię jesień w każdym miesiącu :))
OdpowiedzUsuńteż zawsze mam problem z zakupieniem kurtki :D
OdpowiedzUsuńJesień na swój sposób może być fajna, ale faktycznie jeśli chodzi o listopad to chyba jest najgorszym miesiącem w roku, najbardziej ponurym. Fajny nowy wystrój :D taką jesień bym chciał
OdpowiedzUsuńbardzo fajny ten nowy wystrój. ach...zielona szkoła ;(
OdpowiedzUsuńP.S. miałaś mi dać ten filmik z zielonej szkoły! :D
Bardzo lubię someone like you . Wystrój bloga - typowo jesienny czyli trafiłaś w porę roku ;) Co do ciepłych ciuchów - ja tam na razie się nie śpieszę , u mnie jest dosyć ciepło i puki co wystarczy tylko bluza na wierzch i krótki rękaw pod spód a do tego długie spodnie . Pomyślę nad wyciągnięciem beretu , ale zakleszczył się pewnie w którejś z szaf ;/ Osobiście za jesienią aż tak nie przepadam , ale lubię ją rysować jednak kasztany spadające na głowe to nic miłego ...
OdpowiedzUsuńWow ...
Co prawda jeszcze nie złapałam jesiennej ani zimowej deprechy , puki co ... Ale jak poczuję się gorzej , to przynajmniej wiem już co robić ^^
Dzięki , czytanie poprawiło mi trochę humor , bo póki co jestem padnięta i nic mi się nie chce :)
http://fallen-karin.blogspot.com/
W sumie jesień nie taka zła. Sesje zdjęciowe ładnie wychodzą :)
OdpowiedzUsuńZapraszam, obserwujemy?
Ta jesień na przełomie września/października jest cudowna bo cały czas otaczają nas kolory. Tylko listopad jest okropny... szary, zimny, mokry. Nienawidzę listopada.
OdpowiedzUsuńTeż muszę się wybrać po kurtkę, swetry, bluzy, czapki, szaliki niestety w moim Wypizdowie Wielkim jest wyprzedaż letnich rzeczy -.-
Nie wiem dlaczego uwielbiam twojego bloga.
OdpowiedzUsuńTo tyle w temacie! :)
Niestety lato się skończyło... Ale i tak bylo cudownie... Zima wkrótce, a każdy wie, że w zimę suuuper zdjęcia wychodzą :)
OdpowiedzUsuńJakieś ogólne zakupy należy zrobić :)Kolejne uszczuplenie mojego portfela :P
http://life-in-shadow-news.blogspot.com/
Lato się skończyło ale nie pozbywaj się kolorowych, letnich łaszków! Widok kwiatowej spódniczki czy kolorowego topu jest dość niecodzienny o tej porze roku ale tym, którzy potrafią docenić taki outfit na pewno poprawi humor ;D
OdpowiedzUsuńCo do kupowania nowych rzeczy, kurtki i swetry to pół biedy, spróbuj znaleźć ładne buty na jesień/zimę. Masakra.
W wolnej chwili zapraszam do nas: strefablond.blogspot.com